Śmieszne wierszyki świąteczne
W Boże Narodzenie
Dziadek Józek je karpika,
Babcia Zosia zaś piernika,
Adam musi się narobić,
wszystkie uszka chce wyłowić,
Tu kapusta, tam makowiec
śledzie, grzybki i razowiec.
Chociaż postnie, to z pewnością
każdy naje się do pełna.
Gdy północ wybije, bo wypada
na pasterkę pójść tej nocy
trudno będzie wstać od stołu.